Nadchodzi czas pikników, grillów, wylegiwania się na ogrodach i tarasach. Dla mnie odznacza to jedno: KOLORY, KOLORY i jeszcze raz KOLORY. Nie wyobrażam sobie tego wesołego, bądź co bądź krótkotrwałego okresu w Polsce, spędzić szaro-buro. Wesołe, kolorowe naczynia, talerze, koszyczki piknikowe - to jest to, czego oczekuję od letnich eskapad poza miasto :) Zero szaro-burości ;)
Dlatego też nic dziwnego, że wpadły mi w oko poniższe podstawki na kubki wykonane przez Kristyn dla Lil Luna. Pełny tutorial, jak wykonać takie podstawki --> TUTAJ.
Śliczne te podkładki! :)
OdpowiedzUsuńŚliczne są!!! Wow!
OdpowiedzUsuńwww.homemade-stories.blogspot.be