Cześć Kochani :)
Ostatnio poświęcam każdą wolną chwilę na tworzenie wszelakich DIY...
Idzie mi to mozolnie, bo to dopiero moje początki, ale z jednego projektu jestem już bardzo dumna z siebie. Po powrocie z urlopu pochwalę się Wam swoimi poczynaniami :)
W międzyczasie przeglądam miliony stron z inspiracjami, które nie potrafią mi później wyjść z główki :)
Już dawno temu chciałam Was zabrać w podróż do jednego z moich ulubionych blogów
Nie ma tam postu, który nie przypadłby mi do gustu, dlatego też jest on jednym z najczęściej odwiedzanych przeze mnie blogów :)
Bardzo, bardzo polecam :)
A poniżej, moje ulubione jak do tej pory "Before and After" w wykonaniu Izy z
Colores de mi Alma
- metamorfoza zwykłego, białego zegara, przy użyciu washi-tapes.
Rewelacja!
Znam blog,znam,niezwykle przyjemny!a washi-tape -oooogrom inspiracji wszędzie,tylko szkoda,ze to jeszcze nie az tak popularne u nas i ceny kawałka taśmy całkiem spore..pozdrawiam
OdpowiedzUsuń